środa, 27 marca 2013

Happy birthday Alex ^^ / Short Story - oneshot

Hahahaha. I znowu jesteśmy w tym samym wieku xDD Nie jestem stara sama xDD

Okay, chyba byłam powinna przygotować te życzenia wcześniej, a nie pisać je o tak późnej porze, to może oszczędziłabym Alex tego wstępu xD

Anyway...

Droga Alex, życzę Ci tradycyjnie dużo zdrówka, szczęścia, pomyślności i przede wszystkim spełnienia marzeń, nawet tych na pozór głupich :)
No i żeby Infinite miało koncert w Polsce gdzieś za niedługo... I żeby bilety były niedrogie, a koncert sam w sobie udany...
Spotkania Przeznaczenia xDDD
Powodzenia na studiach ^^ I w nauce japońskiego xD
Dużo Weny :)
I oczywiście, by jak już się spotkamy, tak oko w oko, żebyś się nie rozczarowała moją osobowością na żywo (choć to bardziej życzenie dla mnie, a nie dla Ciebie, ale co tam xDD)
I jeszcze raz wszystkiego najlepszego ^^

Poniżej malutki prezent w postaci ff z Infinite w roli głównej. Mam nadzieję, że Cię on nie zawiedzie.
Poza tym jest jeszcze jeden prezent, który wprawdzie nieskończony, ale to, myślę, nic nie szkodzi, bo i tak nie da się go wysłać przez internet, a do naszego spotkania go dokończę xD Oczywiście nie nastawiaj się na nic wielkiego, no ale tak czy tak, to niespodzianka xD

W każdym razie zapraszam do czytania ^^


niedziela, 17 marca 2013

A Shared Dream - 0330 – część I – „Rozumiem, co czujesz. Wymażmy złe wspomnienia”

Pierwsza połowa trzeciej części "A Shared Dream" (pisana luty/marzec 2013 roku)


A Shared Dream - Everyday – "Każdego dnia daję z siebie wszystko. Marzę o tym dniu, kiedy skradnę Twoje serce. Ale nie wiem jak to zrobić. Ciągle nie wiem jak…"

Druga część "A Shared Dream" (pisana od listopada 2012 roku do bodajże lutego 2013)



A Shared Dream - I don’t understand – "Niezależnie od tego ile nad tym myślę, nie mam pojęcia czego tak naprawdę pragniesz"

Rozdział pierwszy "A Shared Dream" (napisany w październiku/listopadzie 2012 roku)


A Shared Dream - od autorki

W październiku 2012 roku, oprócz pierwszej części "Baśni..." powstała też pierwsza część innej serii "A Shared Dream" w całości poświęcona mojemu obecnie najukochańszemu zespołowi U-KISS, a dokładnie Kevinowi i w trochę mniejszym stopniu pairingowi JaeVin. W każdym razie na razie napisałam 2 i pół rozdziału, no ale jestem w trakcie pisania dalszej część i mam szczerą nadzieję, że uda mi się napisać w całości tą 10 rozdziałową serię i to jeszcze tak, by była na poziomie xDD W każdym razie poniżej przedstawiam wstępną rozpiskę co i jak xD


Baśń dziesięciu i jednej nocy by SMTown - Królewna Minka i dwanaście "innych"

No i na razie ostatnia część tej serii, czyli parodia "Królewny Śnieżki i siedmiu krasnoludków", ale i sporo dłuższa od dwóch poprzednich.
Z góry chciałabym przeprosić fanów Jessici/Girls Generation. Zdecydowanie niczym sobie na to nie zasłużyła.
Napisane dość niedawno (styczeń/luty 2013 roku)

Baśń dziesięciu i jednej nocy by SMTown - Trzy duże świnki

Na drugi ogień poszła baśń - Trzy małe świnki.
Napisane gdzieś tak listopad/grudzień 2012 roku.


Baśń dziesięciu i jednej nocy by SMTown - Changmiś i Kyusia

No więc napisałam maturę (lol, to prawie brzmi jak mój pamiętnik xD Ale co tam to mój blog i tak nie będzie tu nikt pewnie zaglądać oprócz starych znajomych xD), dostałam wyniki z niej i nie dostałam się na wymarzoną uczelnie. No ale znowu dostałam się na inną uczelnię i teraz w sumie nie żałuję, ale wtedy byłam załamana, bo ja to byłam takie dziecko, że jak jej na czymś bardzo zależało to zawsze dostawała to co chciała - no a wtedy też mi zależało na tamtej uczelni, no ale nie wyszło. Więc przez moje najdłuższe wakacje życia obijałam się z kąta w kąt. I pewnie ta długa bezczelność plus szok wywołany zmianą środowiska spowodował, że zaczęło mi już zupełnie bić, a wpadnięcie mi w ręce książki z baśniami przesądziło sprawę i zaczęłam pisać wtedy serię fanficków pt: "Baśń dziesięciu i jednej nocy by SMTown". I jak możecie domyślać się po tytule są to parodie popularnych baśni (ale nie "Tysiąca i jednej nocy", żeby nie było xD) z gwiazdami koreańskiej agencji SM, których powinno być 11, ale jak na razie powstały tylko i możliwe, że tak zostanie xD

To najbardziej niedorzeczna seria ze wszystkich jakie kiedykolwiek stworzyłam, ale obiecałam Harumi, że wstawię wszystkie rzeczy jakie w ostatnich latach napisałam, więc chociaż powstawiam te co mam na kompie xD

Na pierwszy ogień poszła baśń Jaś i Małgosia xD


Trapped – w potrzasku

Później przez kolejne kilka tygodni pisałam jeszcze kilka historyjek (głównie o Hey! Say! JUMP), ale żadnej nie dokończyłam... A później jak mi nic nie wychodziło i miałam mało czasu, więc zrezygnowałam. No bo uczyłam się teoretycznie do matury i w ogóle. Ale w tym czasie nie przeszkodziło mi to, by rozszerzyć swoje zainteresowania dodatkowo o k-pop (bo wcześniej głównie interesowałam się j-popem a tak jeszcze dokładniej to chłopcami johnnsowymi xDD)
No i przyszedł pierwszy dzień matury (podstawa polskiego), a ja sobie pomyślałam... właściwie, czemu by sobie czegoś nie napisać? Wstałam wcześniej, prawie przez rok nie napisałam nic twórczego, no to trzeba się rozgrzać przed pisaniem na serio. A że akurat wtedy siostra dość dużo mnie męczyła o Super Junior, no i przeglądałam tumblra i coś mi się rzuciło w oczy, więc powstał ff o dwóch członkach tego zespołu. Poświęciłam godzinkę tego dnia, później jeszcze godzinkę przed maturą rozszerzoną, no i powstało to "coś". Fanfick nawiązuje w sobie do kilku zdarzeń z życia SuJu z kwietnia 2012 roku, np. do pierwszego wypitego alkoholu przez Eunhyuka (a przyrzekł on, że jak zostanie gwiazdą to nigdy nie tknie alkoholu), co akurat zrobił w koreańskiej restauracji w Paryżu i jedna z tamtejszych kelnerek dość dokładnie opisała tą imprezę, łącznie z tolerancją alkoholową poszczególnych członków; no i notka o której jest tutaj mowa też zaistniała na blogu Sungmina.
W każdym razie nigdy wcześniej - Enjoy~ xD


Don’t say me such harsh words never again. Because I love you, these words hurt me more...

Kolejny publikowany gdzieniegdzie fanfick o Hey! Say! JUMP, który jednak został napisany po prawie 1,5 rocznej przerwie od tego pierwszego. I cóż... jeśli nie lubicie fanficków chłopiec-chłopiec to sobie go odpuście ;p

Hey! Say! JUMP - Special - "Kopciuszek", cz.3

Część trzecia i ostatnia :)


Hey! Say! JUMP - Special - "Kopciuszek", cz.2

Część druga :)


Hey! Say! JUMP - Special - "Kopciuszek", cz.1

No więc na początek pierwszy mój ff, który ujrzał światło dzienne. Niektóre fanki HSJ powinny go już znać, bo on właśnie jest o tym zespole, no i swojego czasu przesyłałam go co niektórym znajomym, po tym jak go przeczytała Alex i stwierdziła, że jest całkiem fajne. To dość długie dzieło ma formę dramatu i jestem ciągle z niego dumna, nawet jeśli powstało gdzieś na początku 2010 roku, czyli dość dawno temu. W każdym razie przedstawiam Wam część pierwszą, so enjoy xDD

sobota, 16 marca 2013

Bo coś wypadałoby na początek powiedzieć ;p

*odchrząknięcie* Tak więc, po nie tak długich namowach kochanej Harumi, która wie jak mnie przekonać, postanowiłam założyć tego bloga... Więc ta-da, jest xDD Będę na nim umieszczać moje fanficki - i te stare, i te nowe, i te związane z j-popem, i te ze k-popem - krótko mówiąc moją wesołą (i niewesołą) twórczość fanowską z ostatnich kilku lat. Zacznę od wstawiania tych starszych pozycji (których część była już kiedyś, gdzieś publikowana) i skończę na tych najnowszych, wciąż w trakcie pisania...
Krótko mówiąc witam na moim blogu i zachęcam do komentowania, jeśli ktoś z nudów jednak postanowi coś stąd przeczytać :)